50-letni mieszkaniec powiatu kłodzkiego podczas awantury domowej zabrał psa do komórki i tam miał go dusić. Zaniepokojona właścicielka psa poszła go szukać. W komórce znalazła martwe zwierzę, po czym od razu zawiadomiła policję. Po przybyciu na miejsce mężczyzna tłumaczył się, że uśmiercił psa ze względu na jego wiek.