Z każdym rokiem w Polsce przybywa restauracji oferujących ekologiczne jedzenie. Nie tylko proponują swoim klientom zdrowe posiłki, ale także dbają by ich działalność była jak najbardziej przyjazna dla środowiska naturalnego. Sprawdzamy, czy jest to kierunek, w stronę którego faktycznie podążają dzisiejsze restauracje, czy może tylko rozdmuchana tendencja, która niebawem odejdzie w zapomnienie?

W Polsce coraz więcej osób przywiązuje wagę nie tylko do żywności przygotowywanej
samodzielnie, ale i tej oferowanej w ulubionych restauracjach. Po sprzeciwach związanych z wprowadzeniem na rynek produktów GMO, społeczeństwo zaczęło być bardziej wyczulone na jakość potraw, które spożywa na co dzień.

W związku z tym, popularny na zachodzie trend podawania zdrowych potraw w restauracjach przyjął się także w naszym kraju. W efekcie coraz więcej restauracji specjalizuje się w ekologicznej żywności.

– Dzisiejsi goście przychodzący do restauracji chcą znać dokładną drogę jaką przebyły produkty, z których składa się danie, zanim trafiły na talerz. Klienci oczekują, by składniki pozyskane zostały zgodnie z zasadami zrównoważonego rozwoju i w sposób chroniący środowisko naturalne. – wyjaśnia Adam Piasecki, Manager restauracji Olszewskiego128 we Wrocławiu

Dla restauratorów ważne jest nie tylko serwowane jedzenie, ale także sposób gospodarowania odpadami oraz wystrój lokalu. Pierwsza ze wspomnianych kwestii jeszcze nie dla wszystkich jest oczywista, a coraz większa liczba klientów przywiązuje do tego wagę. Interesuje ich jak wiele odpadów z półproduktów wyrzucanych jest do śmieci i ile jedzenia marnuje się ze zbyt dużych porcji.

– O wystrój dba już niemal każdy lokal. Właściciele zauważyli, że podawanie zdrowej żywności
we wnętrzu zupełnie z tematem niezwiązanym, jest po prostu niewiarygodne. W dekoracjach prym wiodą drewno, blacha nierdzewna, sklejka i gres. Stosowane oświetlenie jest nierzadko LEDowe, ze względu na jego największą przyjazność środowisku. To wszystko w połączeniu sprawia, że eko restauracje są tak blisko natury jak to tylko możliwe. – tłumaczy Adam Piasecki, Manager restauracji Olszewskiego128 we Wrocławiu.

Niestety są też minusy zdrowej żywności serwowanej w restauracjach. Głównym z nich są
wyższe ceny potraw, w porównaniu do lokali oferujących standardową żywność. Winę za to
ponoszą wysokie ceny produktów ekologicznych dostępnych na polskim rynku. Niekiedy w
hurcie trzeba zapłacić nawet dwa razy tyle, co za towary pochodzące z tradycyjnych upraw.

Spotkać też można lokale, które choć reklamują się pod szyldem „zielonej” żywności, to na miano ekologicznych wcale nie zasługują. Dlaczego? Nie ma mowy o ekologii w przypadku, gdy podczas przygotowywania potraw stosuje się smażenie. Co więcej, nie tylko na patelni, ale też w głębokim oleju – a to najwięksi wrogowie zdrowego odżywiania. Ponadto palony tłuszcz trzeba utylizować, gdyż stanowi zagrożenie dla środowiska naturalnego, a niemożliwym jest by zrobić to w zgodzie z naturą. Problem ten jednak nie zawsze wynika ze złej woli restauratorów.

W Polsce rynek odpowiednich dostawców jest wciąż niedostatecznie rozwinięty. Obecnie
certyfikowane wyroby na polski rynek dostarcza 24 tys. gospodarstw rolnych i blisko 300 przetwórni. W ciągu ostatniego roku ich liczba wzrosła odpowiednio o 14 proc. i o 9 proc., jednak to wciąż za mało by nasycić dynamicznie rozwijający się rynek eko restauracji.

Wybierając restaurację ze zdrową żywnością należy zatem nie tylko czytać co znajduje się w menu, ale też wnikliwie dopytać o sposób przygotowywania dań oraz pochodzenie produktów.

Najłatwiej rozpoznać uczciwość restauratora po otwartości w opowiadaniu nam szczegółów zza zamkniętych drzwi kuchni. Przecież jeśli nie ma czego ukrywać, to tylko jest się czym chwalić,
czyż nie?