Seks jest w Polsce tematem tabu – uważa modelka Anja Rubik. Rodzice nie rozmawiają z dziećmi na tematy związane z życiem erotycznym, a w szkole brakuje dobrze prowadzonych lekcji wychowania do życia w rodzinie. W zatwierdzonym przez Ministerstwo Edukacji Narodowej podręczniku słowo „seks” pada zaledwie dwukrotnie, w dodatku w negatywnym kontekście. Zdaniem Rubik w ten sposób polska młodzież otrzymuje gorsze przygotowanie do dorosłego życia niż jej rówieśnicy z Niemiec czy Szwecji.
fot.: pixabay.com
Kwestią edukacji seksualnej w Polsce Anja Rubik zainteresowała się jesienią ubiegłego roku. Zainicjowała wówczas kampanię społeczną #SEXEDPL, w której wzięły udział takie gwiazdy, jak Monika Brodka, Jimek oraz Maciej Stuhr. We wrześniu 2018 roku nakładem wydawnictwa W.A.B. ukazała się książka „#SEXEDPL. Rozmowy Anji Rubik o dojrzewaniu, miłości i seksie”, która ma być nowoczesnym podręcznikiem edukacji seksualnej. Modelka twierdzi, że publikacja ta skierowana jest przede wszystkim do młodzieży, mogą ją jednak czytać również osoby dorosłe.
– Pisząc tę książkę, bardzo dużo się nauczyłam. Moja mama ją przeczytała i również bardzo dużo się nauczyła, więc zachęcam wszystkich do tej lektury, szczególnie rodziców, dlatego że tam jest rozdział skierowany właśnie do nich – mówi Anja Rubik.
Książka Anji Rubik składa się z 18 rozmów, które autorka przeprowadziła z ekspertami z dziedziny psychologii i seksuologii. Dotyczą one takich tematów, jak inicjacja seksualna, masturbacja, infekcje przenoszone drogą płciową oraz antykoncepcja. Modelka ma nadzieję, że książka ta, podobnie jak cała kampania, skłoni Polaków do podejmowania rozmów o seksie. Obecnie kwestie związane z życiem erotycznym są w polskiej kulturze tematem tabu – nie rozmawia się o nich z dziećmi i nastolatkami, zdarza się nawet, że rozmów takich unikają partnerzy seksualni.
– Seks jest niezmiernie ważną częścią naszego życia, ma ogromny wpływ na samoakceptację, tolerancję, związki, które budujemy. To absurdalne, że w dzisiejszych czasach młodzież jest w słabszej sytuacji niż młodzież w Niemczech czy Szwecji. Tam młodzi ludzie przechodzą świetną edukację seksualną i przez to mają łatwiejszy start – mówi Anja Rubik.
Modelka twierdzi, że w Polsce nie można obecnie mówić o rzetelnej edukacji seksualnej. W szkole jest wprawdzie przedmiot o nazwie Wychowanie do życia w rodzinie, jednak – zdaniem gwiazdy – przekazuje on więcej mylnych informacji niż dobrych. Anja Rubik krytykuje przede wszystkim zatwierdzony przez Ministerstwo Edukacji Narodowej podręcznik do tego przedmiotu, zatytułowany „Życie na maksa. Poradnik uczuciowo-seksualny”.
– Słowo „seks” pojawia się w nim dwa razy, w negatywnym kontekście. Zawiera także mnóstwo mylnych informacji, np. że metodą antykoncepcji jest Bóg albo kalendarzyk, że nie chodzi się do ginekologa regularnie, że dziewczynki są mniej inteligentne od chłopców – mówi Rubik.
Modelka już teraz zauważa negatywne skutki braku rzetelnej edukacji seksualnej w Polsce. Uważa, że jest ona jedną z przyczyn zwiększającej się liczby przypadków zakażeń rzeżączką i kiłą, właśnie wśród młodych ludzi, oraz infekcji intymnych. Dużym problemem jest także duża liczba osób zarażonych wirusem HIV.
– Mamy w Polsce ponad 38 tys. osób z HIV, jednak prawie 40 proc. o tym nie wie, bo się nie badamy. W tej chwili najwięcej osób zakażonych HIV to osoby bardzo młode – mówi Anja Rubik.
Gwiazda od wielu lat znana jest nie tylko jako modelka, lecz także zaangażowana aktywistka społeczna. Nie boi się wykorzystywać w tym celu swojej popularności, którą traktuje jako rodzaj odpowiedzialności, a nie przywileju. Jej zdaniem osoby znane mają większe możliwości wpłynięcia na postawy i poglądy ludzi, a także osiągnięcia konkretnych celów.
– Możemy z pewnymi osobami się skontaktować, dzwonić do mediów, czy by nam nie pomogły w naświetleniu jakiegoś problemu. Przez rozpoznawalność rozumiem więc to, że mamy narzędzia, żeby w jakiś sposób zostawić ten świat trochę lepszym, niż go zastaliśmy – mówi Anja Rubik.
źródło: Newseria.pl