– Jeśli koncentrujemy swoje życie uczelniane, towarzyskie, zawodowe własnie we Wrocławiu, nawet jeżeli jesteśmy spoza naszego miasta, możemy tutaj na miejscu zdecydować o jego przyszłości i wcale nie wiąże się to z koniecznością przemeldowania – tak apelował do młodych wrocławianek i wrocławian Jacek Sutryk, kandydat na prezydenta Wrocławia.
Do tego apelu przyłączyły się młode osoby, które postanowiły związać swoją przyszłość z Wrocławiem, debiutujące w wyborach kandydatki Koalicji Obywatelskiej do rady miejskiej i studenci głosujący po raz pierwszy.
– Chcemy dziś ponownie podkreślić, że możemy samostanowić o naszym mieście. Namawiamy tych, którzy wiążą swoją przyszłość z naszym miastem, którzy chcą zmieniać Wrocław na lepsze, poprawiać to, co wymaga poprawy, do wzięcia spraw w swoje ręce – mówił Bartłomiej Skrzyński rozpoczynając spotkanie.
– Na obecności osób młodych zależy nam szczególnie. Zachęcamy i przypominamy wszystkim, że powinno być naszą wspólną odpowiedzialnością pójście do wyborów samorządowych i wspólne zdecydowanie o tym, jak ma wyglądać rozwój naszego miasta w przyszłości. Wszyscy powinni się czuć w równym stopniu za to odpowiedzialni – mówił Jacek Sutryk
– W naszym dzisiejszym gronie dominują panie. We Wrocławiu chcemy w sposób szczególny odnotować i wspomnieć w ramach 100-lecia odzyskania niepodległości, także 100 – lecie nadania praw wyborczych kobietom. Dziś rzecz absolutnie oczywista, jeszcze sto lat temu taką nie była. Cieszę się, że są z nami tutaj koleżanki, które startują z listy Koalicji Obywatelskiej do rady miejskiej. Życzę powodzenia – mówił kandydat na prezydenta.
Jolanta Niezgodzka, kandydatka Koalicji Obywatelskiej do rady miasta: – Tegoroczne wybory samorządowe są szczególnie ważne dla nas kobiet, ze względu na to, że obchodzimy rocznicę uzyskania praw wyborczych. Kobiety, dziewczyny, mobilizujemy się, idziemy do wyborów! Każdy głos ma znaczenie, szczególnie w wyborach samorządowych, gdzie decydujemy o tym, gdzie będą powstawały nowe żłobki, przedszkola, jak będzie wyglądała nasza okolica. Chcę, żeby Wrocław w przyszłości był miastem przyjaznym, dlatego kandyduję i zachęcam wszystkich, żebyśmy się 21 października spotkali przy urnach.
Natalia Kucharska, studentka prawa, również zachęcała do pójścia na wybory: – My, młodzi ludzie również chcemy lepszych rozwiązań m.in. więcej zieleni. Idąc na wybory decydujemy, kto wg nas jest najlepszą osobą pod względem przekonań i oczekiwań.
Po raz pierwszy w wyborach będzie głosować Natalia Brymerska: – Wierzę, że my, młodzi ludzie, możemy podejmować kluczowe decyzje dla rozwoju naszego miasta, więc musimy zadbać o to, by wybrać odpowiednich przedstawicieli, którzy będą decydować i dbać o ten rozwój w sposób odpowiedzialny i profesjonalny. Chciałaym zachęcić przede wszystkich moich rówieśników, żebyśmy wzięli udział w wyborach i stali się częścią Wrocławia.
O tym jak glosować, kiedy się nie jest z Wrocławia i jak dopełnić formalności opowiedziała studentka Monika Witkowska: – Sama jestem wrocławianką, ale mam bardzo wielu znajomych spoza Wrocławia, dlatego też spotykam się ze stwierdzeniem, że nie głosuje tu, bo nie jestem zameldowana czy zameldowany. Warto więc wszystkich przekonać, że to nie jest przeszkodą. Wystarczy dopisać się do rejestru wyborców właśnie we Wrocławiu.
Bartłomiej Skrzyński przypomniał o możliwości głosowania korespondencyjnego dla osób z niepełnosprawnością: – Wiem, że warto to robić, możemy głosować, takie podanie należy złożyć do 8 października.
Jacek Sutryk podsumowując powiedział: – Gorąco zachęcamy, by pójść i zdecydować. Jest niepowtarzalna okazja, by własnie zdecydować o tym, jak to miasto będzie wyglądało za 5, 10 lat. Szczególnie apeluję do młodych, to Wy sobie powinniście to miasto urządzić. Zapraszamy 21 października na wybory samorządowe!
Jak dopisać się do rejestru wyborców?
Jeżeli chcesz głosować w mieście, w którym mieszkasz, ale do tej pory nie zmieniłeś meldunku, nic nie szkodzi. Wystarczy, że dopełnisz wcześniej kilku formalności i trafisz do rejestru wyborców. Wtedy będziesz mógł oddać głos na swojego kandydata w miejscu, w którym żyjesz na co dzień.
Nie zwlekaj, bo urząd musi mieć czas na to, by zatwierdzić to formalną decyzją.