Funkcjonariusze z Legnicy zatrzymali kobietę podejrzaną o oszustwa. 30 – latka wysyłała do firm niezamawiane paczki za pobraniem. W przesyłkach znajdowały się przedmioty o bardzo niskiej wartości, natomiast pieniądze z tytułu opłaty za pobraniem zatrzymana inkasowała przy pomocy specjalnie do tego założonego rachunku. Kobiecie grozić może teraz kara do 8 lat pozbawienia wolności.
fot.: pixabay.com
30-letnia mieszkanka Legnicy wpadła na dość osobliwy pomysł na dodatkowe zarobkowanie. Do dużych firm wysyłała paczki za pobraniem – czyli takie, za które trzeba zapłacić u listonosza, by móc je odebrać. Tyle tylko, że paczki zawierały przedmioty o bardzo niskiej wartości, np. chusteczki czy gąbkę. Przede wszystkim jednak, nie były wcale zamawiane przez odbiorców. Kobieta, by móc osobiście w placówce poczty odbierać pieniądze z opłaconych już przez odbiorców paczek, założyła specjalny rachunek bankowy. Kwoty pobrania wynosiły około 100zł, czyli w ujęciu firmowym była to wartość, która nie powinna wzbudzić żadnych podejrzeń. Legniczanka proceder ten uprawiała od około 3 miesięcy. Liczyła na to, że w dużej firmie, w której codziennie odbierana jest znaczna ilość różnej korespondencji, nikt się nie zorientuje, że akurat te konkretne paczki nie były zamawiane.
Jednak, gdy sprawą zajęli się legniccy policjanci z Wydziału do walki z Przestępczością Gospodarczą, sprawa ujrzała światło dzienne. Przestępczy proceder 30-letniej kobiety został przerwany, a ona sama zatrzymana. Legniczanka usłyszała już zarzuty i grozi jej teraz kara do 8 lat pozbawienia wolności. Sama sprawa ma charakter rozwojowy.
Przestrzegamy!
Oszuści mają co raz to nowsze pomysły, by wyłudzić od nas pieniądze. Warto więc zawsze zachowywać czujność. Nie podpisywać żadnych dokumentów w ciemno, nie przyjmować przesyłek, których nie zamawialiśmy, a już tym bardziej płacić za nie. A jeśli wybrany towar faktycznie zamówiliśmy, sprawdźmy czy zawartość otrzymanej przesyłki, zgadza się ze złożonym zamówieniem.
Źródło: KMP w Legnicy