Impreza urodzinowa zorganizowana przez jednego z mieszkańców Wałbrzycha na terenie ruin Starego Zamku Książ tragiczna w skutkach. Dwie osoby, w tym 26-latek z poważnymi obrażeniami ciała, trafiły do szpitala. Jeden z biesiadników został zatrzymany bezpośrednio po zgłoszeniu przez policjantów Wydziału Prewencji komisariatu w Wałbrzychu. Prokurator przedstawił mężczyźnie zarzuty naruszenia u dwóch osób czynności narządów ciała lub rozstroju zdrowia oraz narażenia jednej z nich na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Grozi za to kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Funkcjonariusze prewencji wałbrzyskiego komisariatu około godziny 01:00 w nocy otrzymali informację o tragicznym w skutkach wypadku w rejonie ruin Starego Zamku Książ. Grupa kilku osób wspólnie z jubilatem spożywała alkohol. W pewnym momencie między uczestnikami spotkania doszło do sprzeczki, a następnie szamotaniny. W jej wyniku dwie osoby spadły z kilkumetrowej skarpy. Jeden z mężczyzn – 26-latek – doznał poważnych obrażeń ciała i nie był w stanie się podnieść. U innego z uczestników – 27-latka – widoczne były natomiast obrażenia głowy.
Na miejsce wezwane zostały Straż Pożarna, Grupa Wałbrzysko-Kłodzka Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego oraz kilka Zespołów Ratownictwa Medycznego, które pomogły ewakuować ranne osoby z miejsca zagrożenia. W trakcie wykonywania czynności wałbrzyscy policjanci ustalili, że dwie osoby spadły ze skarpy, gdyż 28-latek podczas przepychanki doprowadził do utraty przez nie równowagi, a następnie upadku z wysokości. Mężczyzna miał blisko promil alkoholu w organizmie.
Prokurator Rejonowy w Wałbrzychu przedstawił wałbrzyszaninowi zarzuty, za które grozi kara pozbawienia wolności do lat 5.
Źródło: KMP w Wałbrzychu