Późnogotycka piaskowcowa figura Madonny z Dzieciątkiem, autorstwa prawdopodobnie Jacoba Beinharta, była elementem rzeźbiarskiego wystroju elewacji zachodniej kościoła pw. św. Marii Magdaleny i Apostoła Andrzeja we Wrocławiu. Poważnemu uszkodzeniu uległa w 1945 r. w trakcie oblężenia „Festung Breslau”, kiedy to świątynia straciła dachy i hełmy wież. Głowa Madonny przez wiele lat uznawana była za zaginioną. Została „odnaleziona” przez dr. hab. Romualda Kaczmarka, historyka sztuki, pracownika naukowego Uniwersytetu Wrocławskiego w Muzeum Archidiecezjalnym w Poznaniu. Trafia tam w 1989 r. jako spadek po zmarłym poznańskim historyku sztuki i kolekcjonerze prof. dr. hab. Eugeniuszu Iwanoyce. W kwietniu 2015 r. – ocalałe części rzeźby uzyskały szansę na połączenie. Dzięki staraniom dr. hab. Piotra Oszczanowskiego, dyrektora Muzeum Narodowego we Wrocławiu, udało się uzyskać zgodę na przekazanie głowy i torsu figury Madonny do zbiorów Muzeum Narodowego we Wrocławiu. Scalona rzeźba trafi do zbiorów Muzeum Narodowego, gdzie w specjalnie do tego przygotowanej przestrzeni będzie mogła być podziwiana przez mieszkańców i turystów. Jednocześnie, kopia rzeźby powróci w miejsce swojego pochodzenia czyli do kościoła Św. Marii Magdaleny. To bezprecedensowe działanie zgodne jest z obowiązującą praktyką muzealną. – Z radością informujemy, że w 2016 roku, we Wrocławiu – Europejskiej Stolicy Kultury, po blisko 70 latach postać Madonny z Dzieciątkiem wróci na swoje miejsce – powiedział w trakcie konferencji Adam Grehl wiceprezydent Wrocławia.
Wrocław odzyska wyjątkowej klasy rzeźbę gotycką zdobiącą dawniej kościół św. Marii Magdaleny!
– Jej przywrócenie, nawet pod postacią kopii, na pierwotne miejsce jest szczególnym rodzajem gestu – uważa dyr. Piotr Oszczanowski. „Scalona” stanie się dzięki podjętym pracom konserwatorskim nie tylko uosobieniem piękna – i to jakiego piękna! – ale też pewnego rodzaju symbolem. Nie tylko burzliwych losów zabytków wrocławskich w XX wieku, ale przede wszystkich naszych marzeń o tym, aby ten obrócony prawie w perzynę świat dawnej sztuki naszego miasta skutecznie próbować odzyskiwać, starać się go wzbogacać i czynić wartościowszym. Zapewne zrobiliśmy – i jest na to wiele wspaniałych przykładów czynów i postaw niezwykłych wręcz ludzi, bezgranicznie oddanych idei ratowania zabytków Wrocławia – wszystko to,co byliśmy w stanie zrobić. Ale bezmiar skali potrzeb w tym zakresie niejednokrotnie nas jednak przerósł. Bądźmy dzisiaj zatem mądrzejsi tymi właśnie doświadczeniami, czerpmy wiedzę z sukcesów i porażek tych pionierów, którzy swoje życie poświęcali w imię czynienia tego świata (czytaj: miasta) lepszym. Doceńmy ich zasługi i zrealizujmy ich marzenia. I dlatego właśnie „Scalona” niech stanie się pomnikiem tych wszystkich, którzy mają właśnie takie marzenia – o pięknym, otwartym, różnorodnym i tolerancyjnym Wrocławiu. O mieście wyjątkowym i jednym w swoim rodzaju.
Madonna z Dzieciątkiem reprezentuje popularny na Śląsku w 2. połowie XV i na początku XVI w. typ ikonograficzny przedstawienia Marii Wniebowziętej (Assunta), w którym ukoronowana Madonna z Dzieciątkiem stoi na sierpie księżyca z męską maską lunarną. Tego typu przedstawienie Marii z Dzieciątkiem interpretowano jako wyraz zwycięstwa – czystej, wolnej od grzechu pierworodnego dziewicy nad demonem, nad zmiennością i niedoskonałością świata ziemskiego. Zdaniem Bożeny Guldan-Klameckiej rzeźba Marii powstała wkrótce po roku 1500: zdaje się za tym przemawiać sposób modelowania szat, w którym duże gładkie powierzchnie draperii ożywione są „zagnieceniami” analogicznymi do tych, jakie występują m.in. w figurach z grupy Drogi na Golgotę z roku 1500, a później także w rzeźbie Marii z Dzieciątkiem z retabulum wrocławskich pozłotników z 1507 r., które pochodzą z kościoła św. Marii Magdaleny we Wrocławiu.