Rada Polityki Pieniężnej postanowiła utrzymać stopy procentowe na niezmienionym poziomie. Stopa referencyjna nad Wisłą nadal wynosi 2,00 proc., lombardowa 3,00 proc, depozytowa 1,00 proc., a redyskontowa weksli 2,25 proc.
Stopy procentowe w Polsce są obecnie na najniższym poziomie w historii. Po raz ostatni Rada obniżyła je w październiku ubiegłego roku. Pozostawienia stóp procentowych na niezmienionym poziomie spodziewało się 20 z 22 ekonomistów ankietowanych przez PAP – pozostali dwaj oczekiwali cięcia o 25 punktów bazowych, co zgodne było z notowaniami kontraktów FRA. Zdaniem 12 ankietowanych RPP zdecyduje się na taką obniżkę w marcu, a według dwóch Rada pójdzie wtedy jeszcze dalej i obetnie stopy o 50 punktów bazowych.
– Decyzja RPP najprawdopodobniej podyktowana jest czynnikami zewnętrznymi. Po uruchomieniu przez EBC programu luzowania ilościowego oraz zmiany polityki Szwajcarskiego Banku Centralnego w kwestii obrony kursu franka, niejako zmusza nas do utrzymania złotego w ryzach. Obniżka stóp procentowych mogłaby negatywnie wpłynąć na kurs rodzimej waluty, a co za tym idzie – zwiększyć obciążenia gospodarstw domowych spłacających kredyty w obcej walucie – komentuje Łukasz Piechowiak, główny ekonomista Bankier.pl.
Kolejne posiedzenie decyzyjne Rady Polityki Pieniężnej odbędzie się w dniach 3-4 marca. Dzień później, po raz drugi w tym roku zbierze się Rada Prezesów Europejskiego Banku Centralnego. W marcu zostanie również opublikowany raport NBP o inflacji i sytuacji gospodarczej.
Bankier.pl w sondzie przeprowadzonej wśród użytkowników zapytał, czy zgadzają się oni z dzisiejszą decyzją Rady Polityki Pieniężnej o pozostawieniu stóp procentowych bez zmian. Blisko 55% uważa ją za błędną. 41% popiera RPP, a 4% nie ma zdania.
– Prawdopodobnie nie uciekniemy od obniżki stóp procentowych. Tańszy kredyt jest koniecznym impulsem do poprawienia koniunktury w gospodarce, która chociaż jest niezła to zdaje się „wisieć na włosku”. Niebawem też ruszą dopłaty UE i część firm będzie chciała je pozyskać współfinansując projekty właśnie za pośrednictwem kredytu. Kolejna sprawa to cel inflacyjny – jeżeli w Polsce dalej będzie utrzymywać się deflacja, która chociaż obecnie nie ma szkodliwego charakteru, to w dłuższym okresie będzie zniechęcać firmy do większych inwestycji – przekonuje Łukasz Piechowiak.
Ewentualna obniżka stóp procentowych w marcu byłaby dobrą wiadomością dla kredytobiorców spłacających zobowiązania w polskiej walucie. Obniżenie stopy referencyjnej o 25 punktów bazowych przekłada się na ok. 25 zł niższą ratę na każde 100 tys. zł zaciągniętego kredytu.