Już za niespełna miesiąc rozpoczyna się nowy rok akademicki. Jednak to właśnie teraz większość studentów wyrusza na poszukiwania dogodnej stancji. Czasami nawet najmniejsze szczegóły mogą zadecydować o wyborze lokacji. Na co należy więc zwracać uwagę?
Pierwszy krok to wnikliwe zbadanie rynku. Przejrzenie kilku ofert nie da nam pełnego obrazu. Ale już zaznajomienie się z kilkunastoma propozycjami, najlepiej jeszcze na różnych portalach internetowych, pozwoli nam zagłębić się w temat. Ocena, czy kwota za wynajem mieszkania jest niska, bądź wygórowana, to podstawowa wiedza w tej kwestii. Dzięki temu odróżnimy oszustów, którzy często proponują dużo niższą cenę od średniej.
Jeśli zgromadzimy wystarczającą ilość ofert, możemy wówczas przejść do umawiania się z właścicielami na przegląd mieszkania. Zwracaj uwagę nawet na najmniejsze usterki. Czy cieknie kran, czy działa telewizor, czy zawiasy w szafce nie są zepsute. Ważne jest sprawdzenie łóżka – czy jest wystarczająco wygodne i dostosowane do twoje rozmiaru. Również i okna należy poddać przeglądowi. Czy tłumią uliczny hałas, jak są skierowane. Jeśli okna wychodzą na północ – pokój będzie słabo oświetlony. Jeśli planujemy mieszkać w kilka osób, to lepiej unikać nieruchomości z pokojami przechodnimi.
Warto zasięgnąć języka u sąsiadów i dowiedzieć się co nieco o innych osobach mieszkających w danym budynku, bądź okolicy. Problem mogą stanowić awanturnicy, ale i staruszkowie zza ściany, którzy wieczorami głośno oglądają telewizję.
Jednym z najważniejszych kroków jest sprawdzenie okolicy. Dobrze mieć dostęp do taniego sklepu spożywczego, bankomatu lub apteki. Dojeżdżanie z miejsca zamieszkania na uczelnię w czasie powyżej jednej godziny, to niezbyt optymistyczna perspektywa. Należy więc dogłębnie zbadać kursującą w okolicy komunikację miejską. Najlepiej, aby umożliwiała dostanie się do najważniejszych części miasta oraz wliczała kursowanie nocnych busów.
Jeśli mamy zamiar zamieszkać ze zwierzęciem, to koniecznie trzeba wspomnieć o tym właścicielowi. Do obowiązkowych pytań wlicza się również możliwość podnajęcia komuś pokoju.
Nie uważaj za niestosowne, jeśli zapytasz właściciela o dowód osobisty oraz poprosisz o okazanie dokumentu potwierdzającego prawo do lokalu. Jeśli pojawią się wątpliwości to sprawdź na stronie Ministerstwa Sprawiedliwości (ekw.ms.gov.pl) wpis do księgi wieczystej, gdzie znajdują się informacje zarówno o interesującym cię mieszkaniu, jak również o jego właścicielu.
I ostatni etap, po którym będziemy już mogli wprowadzać się do nowego mieszkania. Jest to ustalenie zawartości czynszu za najem i spisanie umowy. W umowie należy zawrzeć informacje, co obejmuje czynsz płacony właścicielowi (rachunki za prąd, opłaty na rzecz wspólnoty, spółdzielni) oraz za co i komu musisz płacić dodatkowo. Właściciel nie może obciążać cię opłatą za naprawę lub ponowny zakup urządzeń, które przestały działać z przyczyn naturalnych. Należy więc spisać wszelkie usterki, jakie możemy napotkać w mieszkaniu.
Daniel Świerczewski